piątek, 16 listopada 2012

#7/n Ach Romeo, gdyby...

Ach Romeo, gdyby to było takie proste,
 już dawno byłabym w twoich ramionach.
I choć me serce jak na skrzydłach błaga
 o chociaż jedno spojrzenie,
 tyś nie jest dla mnie łaskawy.
Zaledwie wczoraj kochałeś inną,
 równie jak ja, będącą niewinną.
Twoje serce jej pieśni śpiewało,
 obiecywało honor, w każdej walce wygraną,
 a dzisiaj zwraca się już do mnie?
Nie wierzę ci już… Podejdź do mnie.
W porywie serca złożę ci podarunek,
na twych ustach słodki pocałunek,
niewinność którą straciłeś,
miłością moja wzgardziłeś
w dawnych dla mnie chwilach.
Teraz na mnie patrzysz,
nie wierzysz mym słowom.
Uwierz Romeo i odejdź ku gwiazdom,
stań się wspomnieniem
gładkim jak łzy, które wyschną
 zanim policzysz wszystkie trzy.
Uosobienie łabędziej czystości,
szczęście w szalonym tańcu wolności,
i tak wytęskniona bliskość,
uścisk dłoni tłumaczący wszystko.
Żałuj Romeo i żyj po wszechczasy,
znajdź inną miłość w odblasku gwiazdy,
z długim warkoczem, srebrnym pierścieniem,
kontrastującym z każdym moim marzeniem.
Ja pójdę w dal, gdzieś za horyzont,
gdzie mnie nie znajdzie ni mewa, ni róży czar,
wspomnę o tobie i o zmienności,
uczuć twych w sercu pochopnym.
Nie wiem czy będę kiedyś żałować,
czy wspomnę włosy twoje,                    
 w pełni wiatr, słońca blask.
Przeżyję jeszcze wspomnień tysiące,
dlaczego więc wciąż
przed oczami widzę twoją twarz?
Szepnę blisko tuż przy twarzy
patrząc na twe oczy gwiazdy:
Ja odeszłam czy ty miły?
W moim sercu tak prawdziwy,
jak wysoki głogu krzew,
tak me serce twoim jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za komentarz i uwagi co do moich tekstów;) Nie bójcie się krytykować, ale z uzasadnieniem! Każdy ślad, który zostawiacie sprawia mi ogromną radość!
Ps. Drodzy Anonimkowie! Jeśli to nie problem podpiszcie się imieniem/nickiem czy nawet jedną literką ;)
Ps2. Dla zachowania ciągłości wypowiedzi, moje odpowiedzi będą tuż pod waszymi komentarzami :)