Jak biała jest krew,
czerwone krople łzy,
tak Polska upadnie,
a z nią ja i ty.
Spalą nam domy,
zgliszcza wyrwą z korzeniem,
lecz Polska zostanie
będąc dla innych cieniem.
Staniemy wszyscy
młodzi i starzy,
wesprzemy się razem
kamiennym okręgiem.
Będziemy granicą,
sercem bijącym,
wiecznym posągiem,
pamiątką niestartą.
Inni zapomną,
czasy się zmienią,
karoce znikną,
uschną jak kwiaty.
Lecz my zostaniemy,
z białym welonem,
trzymając w rękach
serce – nasz kraj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za komentarz i uwagi co do moich tekstów;) Nie bójcie się krytykować, ale z uzasadnieniem! Każdy ślad, który zostawiacie sprawia mi ogromną radość!
Ps. Drodzy Anonimkowie! Jeśli to nie problem podpiszcie się imieniem/nickiem czy nawet jedną literką ;)
Ps2. Dla zachowania ciągłości wypowiedzi, moje odpowiedzi będą tuż pod waszymi komentarzami :)