sobota, 22 grudnia 2012

#14/n Nie zasługuję na...

Nie zasługuję na szczęście, które mnie spotkało,
które mnie oświetliło, będąc najwyższą wygraną.
Nie wiem komu  dziękować za miłość tak wielką,
mimo, że nieraz jest dla mnie niewielką.
Zatrzymam to w kształcie serca pudełko,
schowam do niego atramentowe słowa
i będę się modlić, prosić do Boga,
by dał mi powiedzieć je wprost, do tych, których kocham.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za komentarz i uwagi co do moich tekstów;) Nie bójcie się krytykować, ale z uzasadnieniem! Każdy ślad, który zostawiacie sprawia mi ogromną radość!
Ps. Drodzy Anonimkowie! Jeśli to nie problem podpiszcie się imieniem/nickiem czy nawet jedną literką ;)
Ps2. Dla zachowania ciągłości wypowiedzi, moje odpowiedzi będą tuż pod waszymi komentarzami :)