Źródło zdjęcia: http://mellaniee.pinger.pl/m/4596354 |
Gdzie jesteś, Książę?
Te bajki mnie skrzywdziły, obiecały mi księcia,
który zjawi się i uratuje, a ja wpadnę w objęcia
jego rąk szeroko otwartych, przeglądnę się w spojrzeniu,
zobaczę szczerą miłość i zapowiedź happy end’u.
Te bajki mnie uratowały, tyle razy w łzach tonęłam.
Dały mi nadzieję i wiarę w marzeń możliwość spełnienia.
Dały mi nadzieję i wiarę w marzeń możliwość spełnienia.
Teraz jestem już duża, jak brzoza z góry patrzę na dzieci.
Wiatr porusza mą myślą, ale i tak sięgam do korzeni,
do tych marzeń zapomnianych, skrytych w starej skrzyni,
o rumaku i wieży, smoku i w mroku tajemnych grabieży…
A spojrzenie w jeden punkt tylko utkwione,
Westchnęłam, burząc ład na swej koronie.
Kilka ptaków w cichym buncie szybko odleciało,
Ale wrócą po zimie i kto wie
- może mnie już inną zastaną?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za komentarz i uwagi co do moich tekstów;) Nie bójcie się krytykować, ale z uzasadnieniem! Każdy ślad, który zostawiacie sprawia mi ogromną radość!
Ps. Drodzy Anonimkowie! Jeśli to nie problem podpiszcie się imieniem/nickiem czy nawet jedną literką ;)
Ps2. Dla zachowania ciągłości wypowiedzi, moje odpowiedzi będą tuż pod waszymi komentarzami :)