wtorek, 30 lipca 2013

# 38/n Nie wierzmy Fortunie...



Źródło zdjęcia:
http://magda-sentimientos.blogspot.com/2013/04/anoranza.html



Nie wierzmy fortunie gdy jesteśmy na szczycie,
nie ufajmy jej uśmiechom posyłanym skrycie,
gdyż jest to pani o dwóch twarzach,
która nie patrzy na własność, lecz wedle uznania
rozdaje i odbiera, szczęście w rozpacz przemienia.
Zanim pierwsza gwiazda na niebie zabłyśnie
Może sprawić, że łza z twego oka tryśnie,
a przyjaciele twoi znikną jak śnieg,
zostaniesz sam z nadzieją lub bez.
Tak jak ona samotna nie może zobaczyć
tak ty jedynie możesz ja rozbawić.
Kieruje nami jak marionetką,
a przez to naprawdę jest dla nas niewielką.
To my walczymy i wygrywamy
w czerwonych szatach laury wdziewamy,
kolejno: odwagę, cnotę i chęć,
ona jedynie może zacisnąć pięść.
Tego nikt nam nie odbierze,
ani wody, ognia słup,
bo to klejnot jest zakryty
w głębi naszych serca wrót.




2 komentarze:

Bardzo dziękuję za komentarz i uwagi co do moich tekstów;) Nie bójcie się krytykować, ale z uzasadnieniem! Każdy ślad, który zostawiacie sprawia mi ogromną radość!
Ps. Drodzy Anonimkowie! Jeśli to nie problem podpiszcie się imieniem/nickiem czy nawet jedną literką ;)
Ps2. Dla zachowania ciągłości wypowiedzi, moje odpowiedzi będą tuż pod waszymi komentarzami :)